Wsparcie psychologiczne i duchowe, psychoterapia i mentoring

Opinie

Sprawdź, co mówią o mojej pracy oraz o wyjazdach

„Co mi się podobało? Wyjątkowo nieprzypadkowe towarzystwo, za które jestem wdzięczny. Podróż do kraju islamu – egzotyka, oswojenie inności. Podróż poza Unię Europejską wymusza zmianę, wyłączenie telefonu, co sprzyja oderwaniu się od pracy – polecam pracoholikom – w tym sobie  Terapeutyczne wskazówki, za które dziękuję: „nie próbuj zmieniać innych”, „spędzaj czas z ludźmi, którzy cię rozumieją i akceptują”

Usłyszałam na którejś wyprawie, że wyjazdy z Krzysztofem mają certyfikat jakości – potwierdzam. Doświadczyłam zaopiekowania sfery fizycznej, psychicznej i duchowej. Odpoczęłam, zrobiłam fajne zakupy i wracam do kraju z otwartością na wyzwania ze strony życia. Szczerze polecam.”

~ Dorota

„Podobała mi się różnorodność miejsc, które odwiedziliśmy, wygodny, komfortowy transport, odpowiednia ilość postojów na długich trasach, możliwość zrobienia egzotycznych zakupów, poczucie bezpieczeństwa od strony organizatora, zaangażowanie pilota, elastyczność w realizacji programu, np. niespodziewana wizyta w hammamie oraz bardzo inspirujący temat warsztatów.

Wspaniała podróż z cudownymi ludźmi. Barwy, zapachy i dźwięki Maroka na długo zostaną w pamięci. Z niecierpliwością wyglądam kolejnych propozycji terapeutycznych podróży.”

~ Marta

„Terapeutyczne podróże” – w największym skrócie zrozumienie siebie w scenerii raju. Ruszyłam w tę drogę z duszą na ramieniu. Obcy ludzie, totalne odrębne miejsce na ziemi i to zaciekawienie, co też ja tam się o sobie dowiem. Ale już pierwsze uśmiechy na lotnisku sprawiły, że obawy powoli odchodziły.

Pierwsza noc w przepięknym hotelu i otaczający cię przemili ludzie sprawili, że wszystkie obawy gdzieś szybko zniknęły. Pierwszą część „podróży” zaczęliśmy od zwiedzania. Zobaczyliśmy słonie, iguany i masę różnych zwierząt, których nazwy nawet nie pamiętam.

Zdobyłam Lwią Górę, z której widok zapierał mi dech w piersi. Kolejny hotel okazał się „rajem pośrodku oceanu”. Same warsztaty okazały się bardzo ciekawym doświadczeniem – zrozumienie działania swojego ciała i umysłu. To był bardzo dobrze spędzony czas. POLECAM!!!”

~ Ania

„To chyba najbardziej zielona i bogata w zwierzęta wyspa na której byłem. Spotkałem słonie, małpy, iguanę, piękne ptaki. Zza okna każdego poranka budziły  mnie uśmiechające się palmy kokosowe. To było niezwykłe spotkanie z naturą, samym sobą, innymi ludźmi i Bogiem. Inspirujące warsztaty. Najważniejsze dla mnie było to, że codziennie mogłem spotkać się z Bogiem w Eucharystii (również w niezwykłych warunkach przyrody). Hotele świetne, autobus plus kierowcy również. Dziękuję bardzo”

~ Krystian

„Dla mnie podróż terapeutyczna na Sri Lankę była: dystansem i wzmocnieniem w mojej trudnej sytuacji życiowej. Czułam się bezpiecznie, zaopiekowana i informowana na bieżąco przez pilotkę Agnieszkę, która przekazała dużo cennej wiedzy na temat lankijskiej społeczności. Cenne było wcześniejsze poznanie się poprzez spotkanie online uczestników wyprawy z organizatorami.

Doceniam możliwość codziennego udziału we mszy św., zaopiekowanie sfery fizycznej poprzez poranną gimnastykę, masaże ajurwedyjskie, akupresurę, możliwość kąpieli w basenie i oceanie; zaopiekowanie sfery psychicznej w postaci warsztatów psychologicznych i treningów uważności pod kierunkiem profesjonalisty Krzysztofa Naczka. Czuję się bardziej zintegrowana i gotowa na codzienne wyzwania. Szczerze polecam. Jestem bardzo ciekawa kolejnych kierunków terapeutycznych podróży”

~ Dorota

„Podróże terapeutyczne spełniły moje oczekiwania, a nawet bardziej… Połączenie zwiedzania z warsztatami, na których mogliśmy spotkać się z samym sobą, medytacja, urzekająca przyroda, zwierzęta tj. małpy, węże, jaszczurki, skorpiony oraz piękna pogoda dopełniły całości.

Duży plus dla ekipy organizatorów (Agnieszki, Krzysia, Agi i Marzenki oraz Pana Mateusza Czernigi), którzy zawsze służyli pomocą. Czułam się bezpiecznie i bardzo zaopiekowana. Czekam na kolejne podróże terapeutyczne”

~ Iza

„Gorąco polecam, profesjonalizm na każdym etapie: przygotowanie techniczne, porady, pomoc, profesjonalny, pełen wiedzy, doświadczenia i humoru prowadzący Krzysztof. Pełna ciepła, cierpliwości pilotka Agnieszka, gotowa udzielić informacji i pomocy, tłumaczyła i pomagała cały dzień. Profesjonalna i radosna prowadząca zajęcia sportowe Agnieszka. Opieka biura – super! Piękne miejsca, cudowni ludzie, nowe smaki, uśmiech i życzliwość w każdym momencie. Dużo ciekawych propozycji przy zachowanej wolności i dobrowolności uczestnictwa w zaplanowanych działaniach. Prowadzący otwarci na potrzeby innych. Podróże terapeutyczne to jest to, czego potrzebowałam. Chcę więcej. Dziękuję z całego serca”

~ Agnieszka

„Podróż terapeutyczna do Maroka to zaskakująca propozycja przeżycia wędrówki w głąb siebie w towarzystwie ludzi kulturowo bliskich oraz z innej galaktyki cywilizacyjnej, którzy okazali się niezwykle delikatni, opiekuńczy, pomocni i bardzo inspirujący, a wszystko to w otoczeniu kolorów, słońca i zapachu przyrody, która jest oszałamiająca."

~ Katarzyna

„Chcesz przeżyć przygodę życia i poznać wspaniałych ludzi koniecznie wybierz się z Krzysztofem w Terapeutyczną Podróż. Dużo wrażeń, pozytywnych emocji, kolorowych uliczek ze sklepikami, zapachów, życzliwych mieszkańców, super Przewodników, celebrowanie pysznej herbaty, super grupa…to wszystko spotkałam w Maroku. Jestem wdzięczna za ten wspólny czas i czekam na kolejny wyjazd."

~ Iwona

„Organizatorzy zadbali o wszystko, wyjazd spełnił wszelkie oczekiwania. Nie spodziewałem się, że będziemy w stanie tak zbliżyć się od obcej kultury. Nie mam wątpliwości, że organizując taki wyjazd samemu straciłbym wiele, tj. mój kontakt z tym miejscem byłby zupełnie powierzchowny. Zamiast tego lokalni przewodnicy i prowadzący zadbali o to, abyśmy zapuścili się w jego najgłębsze zakamarki i poczuli na własnej skórze wszystko to, co Maroko ma do zaoferowania, bo kto by się sam odważył na wizytę w podziemiach mediny i spędzenie kilku godzin w tamtejszym hammamie?”

~ Marek

„Zgrana ekipa, otwarci uczestnicy, humor, Krzysztof profesjonalnie przygotowany; pilotka Agnieszka – profesjonalizm, stanowczość, komunikatywność, odpowiedzialność, dbała o poczucie bezpieczeństwa uczestników, ogromnie pomocna; przewodnik ciekawie opowiadał, bardzo komunikatywny w relacjach z Polakami; Agnieszka Wieszczek – przesympatyczne prowadzenie gimnastyki, duża wrażliwość i dbanie o poczucie bezpieczeństwa uczestników. Warsztaty bardzo potrzebne, głębokie, dużo wyjaśniające. Grupa zgrana, otwarta, pomocna, życzliwa, spontaniczna. Hotele: oba WOW, jedzenie fantastyczne, zróżnicowane i bardzo dużo. Pogoda: tropik na plus. Zwierzęta i roślinność przerosły moje oczekiwania”

~ Szczepan

„Podróże Terapeutyczne. Bardzo fajni ludzie, super wycieczki. Wszystko profesjonalnie zorganizowane, stały kontakt z pilotką Agnieszką bardzo miłą osobą oraz Malikiem miejscowym przewodnikiem, którzy pomagali i kiedy było potrzeba ratowali z opresji. Wykłady i ćwiczenia bardzo inspirujące, dające możliwość poznania siebie, zagłębienia się w swoje wnętrze. Hotele kameralne, jedzenie dobre, obsługa bardzo miła i przyjazna. Pogoda dopisała”

~ Aneta

„Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony organizacją i programem „Terapeutycznych Podróży”. Atmosfera od spotkania na lotnisku, poprzez poszczególne etapy była tak swojska, jakby uczestnicy i prowadzący znali się od zawsze. Niesamowicie empatyczna Agnieszka opiekowała się nami przez cały czas podróży. Jej niesamowita wiedza o Sri Lance, jej mieszkańcach pozwoliła nam poznać tę niesamowitą wyspę.

No i wisienka na torcie, niesamowita wiedza psychologiczno-terapeutyczna Krzysztofa, przekazana w bardzo przystępny sposób pozwoliła mi osiągnąć terapeutyczny cel tej wyprawy. Dziękuję!”

~ Wojtek

„Podobało mi się wszystko! Było cudownie. Czułam się zaopiekowana, mimo, że nie posługuję się językiem angielskim, zawsze mogłam liczyć na pomoc Agnieszki. Miejsca, które zobaczyliśmy były piękne, różnorodne, nie było miejsca na monotonię. Cudowne doświadczenia kulinarne, dużo egzotyki. Grupa wspaniała, wspierająca, zintegrowana. Warsztaty – sztos.

Hotele super, szczególnie ten w Tangalle. Wydawało się, że Agnieszka pilotka zarządzała pogodą. Padało wtedy, gdy miało padać, słońce z odrobiną chmur, gdy się wspinaliśmy i kąpiel słoneczna na plaży, która pozwala powrócić z opalenizną… bez wielu ugryzień komarów. Egzotyczne zwierzęta, cudowna roślinność, doświadczenie masażu ajurwedyjskiego – łał!

Zapachy, smaki, krajobrazy – dają energię, którą odbiera listopadowy czas w Polsce. Dziękuję! Bardzo! Wiem, ile pracy Was to kosztowało – tym bardziej chylę czoła”

~ Kasia

„Terapeutyczne podróże to porcja dużej ilości doznań. Nie umiem powiedzieć, co szczególnie mi się podobało, bo wszystko razem tworzyło pozytywny klimat w naszej grupie i to zmysłowe upajanie się przyrodą. Warsztaty – garść wiedzy z zakresu o nas ludziach  – przedstawiona w profesjonalny i przystępny sposób. 

Podróże terapeutyczne – przygoda, przygoda, przygoda”

~ Asia

„Świetna organizacja wycieczki, ciekawe miejsca, kultura i ludzie. Zbalansowany czas pomiędzy warsztatami a zwiedzaniem. Hotele super, obsługa świetna, a jedzenie bardzo smaczne. Pogoda i miejsce sprzyjające odpoczynkowi, relaks dla ciała i dla ducha…”

~ Barbara

"Plan zwiedzania ułożony dobrze, uwzględniał czas na odpoczynek, czas wolny, relaks.

Roślinność i mega smaczne owoce, dużo owoców morza w hotelach. Dobra lokalizacja hoteli, baseny, duże pokoje.

Grupa pogodna, świadoma wyjazdu. Najważniejsze dla mnie – codzienna Eucharystia i homilia. Dziękuję za wspólny czas, będę polecać"

~ Lucy

„Mam 63 lata. Jestem kobietą spełniającą się w rodzinie, małżeństwie, macierzyństwie, społecznie i zawodowo. Na przestrzeni lat, liczne „przebodźcowania” na wielu płaszczyznach, objawiły się utratą zdrowia, łącznie z  zagrożeniem życia i wszystkimi tego konsekwencjami. Od 14 lat zmagam się z chorobą nowotworową,  a od 2 lat z ponownym jej nasilonym atakiem. Permanentny stres spowodował, że znalazłam się w bardzo trudnej sytuacji. Jestem po ludzku, totalnie przemęczona, bezsilna i bezradna.

I tu, już kolejny raz, z pomocą przybyła Opatrzność. Postawiła na drodze ludzi - profesjonalistów, którzy prowadzą Kurs Wewnętrznej Integracji, uwzględniający człowieka jako współzależną całość ciała, psychiki i ducha. O tych zajęciach dowiedziałam się od mojej koleżanki, która uczestniczyła w kilku takich spotkaniach. Powiedziała, że te warsztaty dużo jej pomogły i wiele dobrego uczyniły w jej życiu. Zaciekawiło mnie to. Tak na prawdę, nie miałam nic do stracenia w rozjechanym życiu. Z dozą nieśmiałości dołączyłam do programu. Powoli, małymi kroczkami, ale sukcesywnie przyswajam wiedzę ,,o funkcjonalności i obsłudze organizmu ludzkiego" na trzech, integralnych poziomach: ciała, psychiki ducha. Ta wiedza jest dobrze przełożona na praktykę dnia codziennego.

W towarzystwie prowadzących i uczestników, uczę się np. obiektywnego postrzegania świata, samej siebie, reakcji emocjonalnych, wykorzystywania doświadczenia i sposobów radzenia sobie na różnych płaszczyznach życia.

Modyfikuję i udoskonalam swój styl życia: moje dotychczasowe nawyki i przyzwyczajenia (np. dietetyczne). Doceniam i praktykuję ćwiczenia fizyczno-duchowe. Dużą, pozytywną zmianę obserwuję w relacjach międzyludzkich (np.: w rodzinie i w pracy), co bezpośrednio przekłada się na wewnętrzny spokój i vice versa. Chcę do maximum wykorzystać tę szansę, jako proces ku lepszemu i szczęśliwszemu życiu, bez względu na napotkane przeszkody.

Jezu ufam Tobie! Nadmieniam, że z dobrodziejstw kursu maże czerpać każda dorosła osoba, bez względu na profesję. Wdzięczna!"

~ Maria

„Zanim trafiłam na warsztaty czułam straszny ból po śmierci mamy, obwiniałam się, nie mogłam się pogodzić z jej śmiercią. Ciągle liczyłam, że kiedyś nawiążemy relacja jak matka z córką. Byłam zmęczona natłokiem obowiązków, w domu w pracy. Dodatkowo zmagam się z chorobą alkoholową męża. W jednej chwili padłam ... dusiłam się.

Dzięki Kursowi Wewnętrznej Integracji zaczęłam myśleć pozytywnie. Unikam pochopnych decyzji, zaczęłam rozeznawać, co jest dla mnie dobre. Nastąpiła we mnie niesamowita przemiana, nauczyłam się dziękować za wszystko, co mam…za życie, które otrzymałam, za pracę, dzięki której spełniam swoje ludzkie potrzeby. Właśnie dostrzegłam  swoje potrzeby, których wcześniej nie dostrzegałam.

Wróciłam do prawdziwej  "ja", czyli do  osoby radosnej, umiejącej bawić się i rozmawiać z bliskimi. Teraz wiem, że jestem ważna i muszę o siebie zadbać. Żyjemy tu i teraz, przestałam myśleć i zadręczać się przyszłością. Dobrą drogą idę. Polecam każdemu, osobie szukającej sensu, osobie zmagającej się z trudnościami życia codziennego."

~ Justyna

„Zanim dołączyłam do programu warsztatów byłam już w procesie zdrowienia. Za mną kilka poważnych rozmów z osobami duchownymi, rekolekcje ignacjańskie, kilkanaście przeczytanych książek o tematyce psychologicznej i/lub duchowej, dwa podejścia do psychoterapii (za drugim razem się powiodła), stała opieka kierownika duchowego. To moje dotychczasowe kilkuletnie wysiłki wychodzenia na prostą, bo jest z czego wychodzić i z czym się zmagać na codzień: dysfunkcyjny dom rodzinny, tragiczna śmierć brata (samobójstwo), problemy zdrowotne siostry, patologiczny kilkuletni związek, który przejechał po mnie jak czołg (słowa pani psycholog); bieżąca bardzo trudna sytuacja relacyjna w pracy, bardzo bolesne wykluczenie z grupy przyjaciół(kilkanaście lat bliskich relacji), samotność.

Przypadkiem (czyli za sprawą działania Opatrzności) trafiłam na Kurs Integracji Wewnętrznej. W trakcie tego kursu wydarzyły się dla mnie rzeczy zaskakujące. Okazało się, że opinia innych nie ma już wpływu na moje poczucie własnej wartości(co wyszło przypadkiem i byłam tym zdumiona); że biorę udział w procesie zdrowienia innych; że drobne zmiany tak naprawdę zmieniają bardzo dużo (to są realne, namacalne, trwałe zmiany). Zobaczyłam również, że jest sporo osób "wierzących na serio", osób szukających odpowiedzi i szukających Prawdy, zmagających się w codzienności z różnymi traumami. Widziałam zdrowienie u nich. Dało mi to nadzieję. Ponad to wiele myśli, przekazów, które kiedyś, dawno usłyszałam (np. na psychoterapii) dotarło do mojej głębi(do "szpiku kości"); pozbyłam się części napięć wewnętrznych; poznałam proste techniki pracy z ciałem, stałam się uważniejsza na nie. Upewniłam się i umocniłam na mojej drodze do Prawdy, na drodze do wolności.

Warsztaty polecam tym: którzy są zafascynowani złożonością ludzkiej psychiki (w tym swojej); którzy szukają nadziei; którzy szukają grupy ludzi, który tak jak oni szukają prawdy, akceptacji, życzliwości, którzy mają różne trudności w życiu i pragną to życie poukładać, którzy zmagają się z różnymi napięciami wewnętrznymi (i nie mają pojęcia skąd one są); którzy rozważają psychoterapię (łatwiej sobie odpowiedzą czy jest potrzebna); którzy już nie wierzą, że mogą sami sobie pomóc."

~ Małgorzata

ŚWIADECTWA UCZESTNKÓW KURSU WEWNETRZNEJ INTEGRACJI

W PAR. NSPJ W RADOMIU (IV edycja 2022/23)

Dane do przelewów:

PL 25 1020 1866 0000 1402 0006 1598

Nazwa odbiorcy: KRZYSZTOF NACZK, Nazwa banku: Powszechna Kasa Oszczednosci Bank Polski SA, Kod BIC (Swift) banku: BPKOPLPW

Starogard Gdański

ul. Wodna 4

83-200 Starogard Gdański

KRZYSZTOF NACZK Psycholog-Psychoterapeuta, 83-340 Sierakowice, ul. Mirachowska 84, REGON: 221151156, NIP: 5932422021. Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie treści oraz zdjęć jest zalecane. Obowiązek informacyjny przed połączeniem zgód na przetwarzanie danych (zobacz). Sprawdź również Regulamin sklepu >> Realizacja: ColinMedia.eu